Z zakładaniem biznesu jest jak z rozpoczynaniem odchudzania. Najtrudniej jest zacząć. Czekasz na lepszy moment, przygotowujesz się do wielkiej diety lub jeszcze większej aktywności fizycznej. Zaczynasz od poniedziałku. A może jednak od przyszłego miesiąca… albo roku. Albo w ogóle nie zaczynasz.
Dziś sprawdzone źródła mówią o zmianie sposobu myślenia o całym procesie dbania o siebie, a także o podejściu holistycznym. Kluczem najczęściej jest dbanie o siebie „od środka”, w drodze po zdrowie. Niesie to za sobą zmianę stylu życia. Potrzebny jest plan działania, a wraz z nim małe kroki. Nic nie przychodzi od razu, wszystko na co warto pracować – przychodzi z czasem.
Podejście holistyczne należy rozważyć również na etapie budowania swojego biznesu. Po pierwsze, działaj do środka. Jeśli robisz coś co wypływa z Twojego serca, będziesz robił to z przyjemnością i szczerze. Nie założysz wtedy maski sztucznie uśmiechającego się pracownika. Pokażesz za to swoje prawdziwe oblicze. Dzięki temu klienci poznają Twoje prawdziwe wartości, które reklamują Twój produkt/usługę jako coś niepowtarzalnego. Mówi się, że prawda zawsze się obroni – i to właśnie przekłada się korzyść Twojego wyjątkowego biznesu.
Po drugie, masz listę przepisów na dania, które usprawniają gotowanie zdrowych posiłków? To działa tak samo w momencie, w którym masz przygotowaną listę działań – małych kroków do zrealizowania na dany dzień.
Wolisz catering pudełkowy? Nie lubisz gotować? Ok, tutaj na pomoc przychodzi ktoś ze swoją firmą. Ktoś, kto może Cię wesprzeć w realizacji planu działania. Pomocą dla Twojego działania w biznesie może być coach, mentor, przyjaciel lub kolega z pracy… to, do kogo się zwrócisz zależy tylko od Ciebie. Często proszenie o pomoc nie przychodzi łatwo, jednak w istocie jest to oznaka ogromnej dojrzałości i odwagi, a nie słabości. Podobnie jest z odchudzaniem – motywują Cię np. dietetyk, terapeuta, trener czy niejednokrotnie lekarz. Znów, wszystko zależy od tego do kogo zwracasz się po wsparcie. Co zatem stoi na przeszkodzie, żeby poprosić o pomoc w budowaniu swojego biznesu? Jedną, dwie, a może nawet więcej osób?
A co się dzieje, kiedy masz już konkretną strategię? Działasz, idziesz do przodu, realizujesz małe kroki, które pozwalają Ci przybliżyć się do wielkiego otwarcia Twojego biznesu (albo osiągnięcia docelowej, zdrowej wagi ). Jest kilka ważnych elementów układanki, które pozwolą Ci działać:
1.) Plan, rozpiska, lista, mapa myśli – cokolwiek co jesteś w stanie rozpisać lub rozrysować. Pozwoli Ci to na zapanowanie nad chaosem pomysłów w głowie i codziennym natłoku informacji z zewnątrz. Bez tego ani rusz. Jeśli mamy rozpiskę kalorii, makroskładników a także szczegółowy plan treningowy – koniecznym działaniem jest zapisanie kolejnych kroków potrzebnych do otwarcia Twojego biznesu.
Przykład: decydujesz się na otwarcie sklepu internetowego. Rozpisujesz wszystkie usługi, z których korzystasz (strona www, marketing itp.) kolejność ich realizacji, kolejność produkcji, koszty utrzymania, koszty uruchomienia.
2.) Systematyczność, która pięknie buduje nawyki poprzez małe kroki.
Przykład: jedna pełnowartościowa godzina pracy codziennie zamiast pięciu godzin do późnej nocy, podczas których zaczynasz odczuwać zmęczenie materiału i musisz wspomóc się piątą kawą.
3.) Konsekwencja w działaniu, która nie pozwoli Ci na poddawanie się.
(Zachęcam do przeczytania mojego artykułu „Rób to co kochasz i sprawdź co się stanie”)
Przykład: klient zrezygnował i nie chce już kupować Twoich produktów. Na dodatek pozostawił kiepską ocenę dla Twojego sklepu… Pomimo tego, nadal realizujesz swój plan, bo wiesz, że znajdziesz innych klientów, dla których Twój produkt spełni oczekiwania.
Wrócę jeszcze na moment do stylu życia, który zmieniasz zarówno w procesie dbania o zdrowie, jak i otwierania swojej firmy. To nieunikniona zmiana. Jesteś „fit” – żyjesz „fit”. Jesteś przedsiębiorcą – żyjesz jak przedsiębiorca, zgodnie z obszarem Twoich działań. Szewc bez butów nie chodzi – to właśnie mam na myśli Żyjesz swoim biznesem w jak najbardziej spójny sposób, dzięki temu, że robisz w życiu coś, co jest naprawdę Twoje.
Nie ma idealnego momentu na wyjście do ludzi z biznesem. Działaj i nie czekaj na “lepsze czasy”.